POSŁANIEC ANTONIEGO

Antoni z Padwy - kaznodzieja i doktor ewangeliczny

Wiesław Block OFMCap EwangeliaŚwięty Antoni Wiara Franciszkanizm
2/2020
Antoni z Padwy - kaznodzieja i doktor ewangeliczny
Papież Pius XII w brewe apostolskim Exulta, Lusitania felix z 16 stycznia 1946 r., ogłosił św. Antoniego z Padwy doktorem Kościoła, nadając mu przydomek „doktora ewangelicznego”. Dlaczego pośród 35 obecnie ogłoszonych doktorów Kościoła Antoniemu przypadł tak zaszczytny tytuł? 
Papież tłumaczy, iż charakterystyczną cechą nauczania i kaznodziejstwa Antoniego z Padwy, jak na to wskazują jego Kazania (Sermones), było całkowite podporządkowanie swej myśli przesłaniu Dobrej Nowiny i skierowanie swoich słów do chrześcijan przynależących do wszystkich stanów społecznych. Ponadto, jego życie wewnętrzne, przekładało się na konkretną miłość do wszystkich ludzi, którym mówił o miłości Boga Ojca objawionej w Słowie Wcielonym. 
Kolejną charakterystyczną cechą jego kazań był fakt, iż jako dobrze wykształcony w bardzo sławnym ośrodku kulturalnym augustianów w Coimbrze, potrafił swoją wiedzę podporządkować braterskiemu życiu prowadzonemu w łonie franciszkańskiej wspólnoty. Dla papieża Piusa XII wielkość figury św. Antoniego wynikała stąd, iż dobrze ugruntowana wiedza współbrzmiała z jego życiem, które stało się prostym kazaniem przepełnionym żarliwą troską o zbawienie drugiego człowieka i wyprowadzenie z błędu błądzących heretyków, tak żywo obecnych na terenie północnych Włoch i południowej Francji.
Nauczyciel
Antoni stał się odpowiedzialnym za organizację pierwszych studiów teologicznych w Bolonii. To zadanie powierzył mu sam Franciszek z Asyżu. Miał on tak uformować młodych braci, by w przyszłości mogli, podobnie jak on, głosić kazania przesiąknięte wiedzą teologiczną i potwierdzone ewangelicznym życiem. Antoni, będąc wykształconym w myśli św. Augustyna, okazał się być osobą opatrznościową, ogniwem łączącym starą tradycję augustiańską z nową formą życia i refleksji teologiczno-duchowej braci mniejszych. Sukces studium teologicznego w Bolonii sprawił, iż z pomocą Antoniego zostały otwarte inne podobne miejsca formacji kaznodziejów w Montpellier, Tuluzie i Padwie.
Lektorat Antoniego w Bolonii i w innych miejscach w południowej Francji, odbił się szerokim echem. Wywarł on niemały wpływ na styl i sposób głoszenia kazań przez braci mniejszych, będąc prototypem, doskonałym przykładem apostolatu ewangelicznego, w którym zbiegają się zapał, doktryna i świętość. Świętego erudytę cechowała także prostota i pokora. Należał do tej grupy braci, którzy potrafili owocnie połączyć i zharmonizować w swoim życiu franciszkański charyzmat z dobrym teologicznym wykształceniem.
Sermones
W ostatnim okresie życia Antoniemu udało się spisać jedyne teksty, jakie przetrwały po nim do naszych czasów: są tak zwane Sermones czyli Kazania. Zostały zapisane z myślą o braciach przygotowujących się do posługi kaznodziejskiej. Choć spisane w celu dydaktycznym, teksty te doskonale odzwierciedlają teologiczno-filozoficzne przygotowanie ich autora, jego umiłowanie ewangelicznego życia, a co najważniejsze dla współczesnego czytelnika, ukazują sposób w jaki Antoni budował swoje kazania, by jak najlepiej dotrzeć do licznych słuchaczy.
Sermones obejmują w całości pięćdziesiąt trzy Kazania niedzielne, napisane w Padwie, podczas trzyletniej posługi Antoniego jako ministra prowincjalnego, to znaczy w latach 1227-1230. Do nich należy dodać jeszcze cztery inne kazania, przeznaczone na święta maryjne, wstawione po kazaniu na XII niedzielę po Pięćdziesiątnicy. Druga część kazań, to kazanie o świętych, czyli Sermones in sollemnitatibus Sanctorum, napisane już pod koniec jego życia (na przełomie 1230 i 1231 r.) z polecenia kardynała Ostii, Rinalda z Jenne (późniejszego papieża Aleksandra IV). Nie są one jednak kompletne, dochodzą tylko do święta św. Pawła i tworzą razem dwadzieścia kazań. Zostały one przetłumaczone na język polski przez franciszkanina, o. Cecyliana Niezgodę i wydane drukiem w wydawnictwie Bratni Zew w Krakowie w 2003 r. 
Charakterystyka kazań
Powstałe w odległym średniowieczu, kazania Antoniego nie są łatwe w odbiorze dla współczesnego czytelnika. Napisane średniowieczną łaciną, stosują cały wachlarz tak zwanego ars dictandi, czyli pochodzącej jeszcze z antycznej szkoły greckiej nauki umiejętności przemawiania i posługiwania się słowem głoszonym. Ich lektura poświadcza jak bogata była erudycja ich autora. Ponadto w Sermones Świętego z Padwy uderza głęboka znajomość Biblii. Kazania zawierają liczne biblijne cytaty: około sześć tysięcy! Wiele z nich to cytaty bezpośrednie, inne natomiast nawiązują w sposób bliższy lub dalszy do biblijnych perykop. Dużą liczbę stanowią długie przytoczenia całych passusów Pisma Świętego, które wstawione są jako orientacyjne filary całego kazania, budowanego wokół danego cytatu. W kazaniach nie brakuje częstych odniesień do Ojców Kościoła, teologów, filozofów, i co bardzo uderza, nawet do poetów i myślicieli pogańskich. Niejednokrotnie Antoni odwołuje się do współczesnej sobie wiedzy przyrodniczej, cytując Arystotelesa czy też pochodzącego z III w. rzymskiego pisarza Gajusza Solinusa (210-258) i jego dzieło Collectanea rerum memorabilium znane w średniowieczu pod tytułem Polyhistor, co znaczy wykształcony, ciekawski, poszukujący. Solinus w swojej pracy zebrał najciekawsze informacje o współczesnym mu świecie, opisując zwyczaje ludów, rodzaje i zachowania znanych zwierząt, wygląd traw i drzew, ilustrując je w odniesieniu do ich położenia geograficznego. 
W głównej jednak mierze w kazaniach św. Antoniego przeważają tematy moralne lub nawiązujące do życia duchowego, wraz z odpowiednim sposobem rozumienia Pisma Świętego, podkreślając jego sens dosłowny i duchowy (tropologiczny, anagogiczny i alegoryczny). Antoni z Padwy jako wytrawny kaznodzieja, potrafił w sposób właściwy dla średniowiecza odczytywać i interpretować Pismo Święte. Było to bardzo ważne, ponieważ wszystkie jego kazania odwoływały się do słowa Bożego. 
Wiele znaczeń
Przede wszystkim rozróżniał on dosłowne znaczenie tekstu natchnionego od jego duchowego przesłania. Znaczenie dosłowne (cielesne, bo jest ono czymś takim jak ciało w człowieku, które jest dla ducha pomieszczeniem, gdzie może przebywać) pochodziło od ludzkiego autora i odnosiło się jedynie do spraw materialnych. Najczęściej dotyczyło wydarzeń historycznych, w takim przypadku w jakim opisuje ono rzeczywistość. Niekiedy jednak, mogło się tak wydarzyć, że to, co czytamy i chcemy zrozumieć, jest niezrozumiałe, budzi wiele pytań i trudno to zrozumieć w jego dosłownym przesłaniu. W takim wypadku trzeba przyjąć, że znaczenie literalne musi posiadać jeszcze jakiś inny sens, niewidoczny na pierwszy rzut oka, tak zwany sens duchowy, który odkryć można tylko na drodze interpretacji. Za ten ukryty, duchowy sens odpowiedzialny jest boski Autor, ten sens jest niczym dusza w człowieku. Owo duchowe przesłanie Pisma Świętego dzieliło się na trzy pomniejsze grupy, gdzie każda niosła ze sobą inny charakter. I tak wyszczególniano: sens alegoryczny, tropologiczny i anagogiczny. Sens alegoryczny ukazywał w sposób ukryty i niebezpośredni naukę o tajemnicy Chrystusa i Kościoła. Jak sama nazwa wskazuje, wykorzystywał on alegorię. Wiele fragmentów Pisma Świętego dla wyrażenia pewnej idei czy myśli posługuje się bowiem przenośnią, obrazem czy wykorzystaniem pewnych symboli. Typowym przykładem jest przypowieść Jezusa o winnicy, czy o Dobrym Pasterzu i owcach, gdzie symbole winnicy i owiec zostały wykorzystane, by przedstawić stosunek Chrystusa – właściciela winnicy lub Dobrego Pasterza do swoich wyznawców i naśladowców. Sens tropologiczny wskazywał na znaczenie moralne danego fragmentu – uczył jak postępować. Jeśli Chrystus jest Dobrym Pasterzem to zadaniem owiec jest słuchać Jego głosu i postępować zgodnie z Jego wskazaniami – takie byłoby tropologiczne odczytanie wspominanego wyżej fragmentu. Wreszcie sens anagogiczny (z greckiego anagôghé – wzniesienie, sublimacja) odwoływał się i ukazywał życie przyszłe i rzeczywistość nieba, podkreślał wartość i konieczność nadziei w życiu chrześcijańskim. Zgodnie z tym sensem, w interpretowanym fragmencie o Pasterzu i owcach, owce, które ufają swojemu Pasterzowi i za Nim kroczą, mogą być pewne, że dojdą do ostatecznego celu swego życia, jakim jest szczęście wieczne; nie powinny upadać na duchu i tracić nadziei.
Zręczne streszczenie, jak rozumieć owe interpretacje Biblii, dał żyjący kilkadziesiąt lat późniejszy po św. Antonim, inny franciszkanin, profesor z paryskiej Sorbony Mikołaj z Lyry (1270-1340), w słowach: Littera gesta docet, quid credas allegoria, moralis quid agas, quo tendas anagogia – „Sens dosłowny uczy o faktach i czynach; alegoryczny – o przedmiocie wiary; moralny – o tym, co musisz czynić; anagogiczny – o przedmiocie twej nadziei.
Tematyka i struktura kazań
Najczęściej w Kazaniach Antoniego pojawiają się takie tematy jak dekalog i cnoty, w tym wiara, miłość Boga i bliźniego, nawrócenie i pokuta, a ponadto tematy związane z franciszkańskim stylem życia: pokora, ubóstwo i prostota. Również modlitwa, zwłaszcza kontemplacyjna, jest jednym z ulubionych wątków franciszkanina z Lizbony. Wydaje się także, iż to właśnie Antoni rozpoczął refleksję nad ostatnią księgą Nowego Testamentu, księgą Apokalipsy, kiedy, pod koniec roku liturgicznego, przygotował serię kazań na jej temat.
W budowie kazań uderza doskonała ich struktura, składająca się z uroczystego wstępu, wielowątkowego podziału tematu na różne zagadnienia oraz umiejętnego ich rozwinięcia w odniesieniu do różnych sposobów interpretacji Pisma Świętego. Antoni buduje kazania łączące cechy kazań wywodzących się od Ojców Kościoła i powiązanych z rodzącą się teologią scholastyczną, mającą upodobanie w uwzględnieniu wielu podziałów i podpodziałów. Prolog rozpoczynający większość kazań, miał za zadanie nie tyle zyskanie życzliwości odbiorców, co raczej pouczenie ich o metodzie głoszenia. W przedstawieniu tematu, argumentacja nie była prowadzona według zasad sylogizmu, ale za pomocą cytatów zaczerpniętych z wielu różnorodnych źródeł. Rozpiętość tematów oraz łączące je elementy dawały kazaniu szeroki i różnorodny obraz tak, że czasami wydawało się ono być komentarzem do wcześniej cytowanego tekstu.
Zawodowy kaznodzieja
Współcześni znawcy jego kazań, podkreślają, iż perspektywa Antoniego jest całkowicie odmienna od sztuki głoszenia kazań stosowanej w zakonach monastycznych. Antoni jest zawodowym kaznodzieją, podczas gdy mnisi kazania głosili tylko okazjonalnie. Po drugie, Antoni nawoływał przede wszystkim do pokuty, w odróżnieniu od mnichów, którzy kładli akcent na kontemplacyjne zjednoczenie z Bogiem. W końcu, Święty z Padwy pisał dla czytelników, będących jak on – kaznodziejami, nie zaś dla mnichów, piszących zazwyczaj dla innych mnichów, którzy też prowadzili klauzurowe życie.
Zasługą Antoniego jest to, iż udało mu się przejść od tradycyjnej, monastycznej duchowości do nowej, typowo franciszkańskiej formy głoszenia słowa Bożego. Skierować swój głos w stronę prostego ludu, mówić do wszystkich warstw społeczeństwa średniowiecznego, używając przy tym języka żywego i barwnego, nasyconego wieloma przykładami pochodzącymi z codziennego życia. Niestety, jego kazania szybko przestały cieszyć się dużym zainteresowaniem. Taki stan rzeczy był związany głównie ze zmianą podejścia i sposobu uprawiania teologii. Niedługo po śmierci Świętego na dobre zakorzeniła się scholastyka, wprowadzająca radykalną, ewolucyjną zmianę w chrześcijańskiej myśli filozoficzno-teologicznej. W tym klimacie, Sermones Antoniego uważane były jakby za kosz jesiennych róż: przepięknych i pachnących, jednak rozkwitłych u progu zimy. Antoni był synem XIII w., przedscholastykiem, mocno jeszcze związanym z nurtem patrystycznym, a jego kazania szybko zostały uznane za przestarzałe. W rodzącym się nowym okresie kapłani mieli do dyspozycji podręczniki kaznodziejskie, bardziej poręczne i praktyczne. Sermones Antoniego zostały po prostu zapomniane. Odkrywamy je dopiero dziś i jakby na nowo wsłuchujemy się w głos doktora ewangelicznego, św. Antoniego z Padwy.





Chcesz regularnie otrzymywać ciekawe artykuły na e-mail? Zapisz się do naszego e-biuletynu, a regularnie będziesz otrzymywał zajawki pojawiających się artykułów. Będziesz zawsze na bieżąco!